Dziś wybrałam dla Was post o niezbędnych dla maleństwa akcesoriach.
Każda z nas mam przed narodzeniem dziecka zbierała potrzebny dla niego ekwipunek. Ja wcześniej kupiłam trochę ubranek,pieluszki jednorazowe i tetrowe, zaopatrzyłam się w kocyki, pościel itp.
Pieluchy jednorazowe to dla nas i maluszka wielki komfort w porównaniu z tym, jak musiały namęczyć się nasze mamy :P - mniej odparzeń, szybsza zmiana i brak potrzeby prania. Na sam początek polecam Pampers Premium Care- najdelikatniejsze, a można szybko się zorientować, czy nasza pociecha nie jest przypadkiem uczulona. Potem według uznania i zasobności portfela.
Pieluszki tetrowe natomiast cudownie sprawdzają się do kładzenia na ramieniu, gdy nosimy maleństwo,przy ulewaniu czy do podkładania pod główkę. Polecam takie z dobrej tetry, które jak najmniej pylą np. Bobas.
Przez cały okres niemowlęcy, a nawet dłużej, przydadzą nam się również różnego rodzaju kocyki-cieplutkie, kolorowe-dopasowane do płci dziecka i....barwy wózka;p. Poniżej kocyki mojej córeczki, zrobione przez kochaną Babcię :)
W pierwszych tygodniach życia noworodek zazwyczaj najbardziej pragnie być otaczany bliskością i miłością mamy-wymarzony scenariusz to nieustanne tulenie maleństwa w ramionach-wtedy czuje się bezpieczne; niestety są też chwile kiedy musimy zająć się sobą. Bardzo praktyczne okazują się w tej sytuacji różne otulaczki i rożki. Polecam taki, który sprawiłam dla córci (z lekko usztywnianymi pleckami).
Na zdjęciu:
Rożek-Milpol (tekstura i kolor do wyboru)
Pozdrawiam :)
